Makowiec japoński to pyszne, proste ciasto i świetna alternatywa dla tradycyjnego makowca. Jest to również ciasto dla leniwych, gdyż nie wymaga wielkich nakładów czasu. Talent cukierniczy też nie jest wymagany, ponieważ niewiele można tu popsuć - no chyba, że ktoś jest bardzo utalentowany w tym kierunku ;)
Składniki:
1 puszka gotowej masy makowej (użyłam tej z firmy Bakalland)
6 łyżek kaszy manny
5 jajek
5 jabłek (średniej wielkości)
2 łyżki cukru trzcinowego
1 małe opakowanie mieszanki bakalii (użyłam egzotycznej mieszanki z Bakallandu)
kilka kropli olejku waniliowego
szczypta soli
Polewa:
mleczna czekolada
biały lukier w pisaku (można dostać w marketach różne kolory)
Jabłka obieramy i ścieramy na tarce (grube oczka). Białka oddzielamy od żółtek, ubijamy z 2 łyżkami cukru i szczyptą soli na puszystą masę.
Żółtka, masę makową, kaszę, jabłka, mieszankę bakalii i olejek do ciasta mieszamy w osobnym naczyniu.
Następnie dodajemy ubite na sztywną masę białka i delikatnie łączymy z masą makową.
Wykładamy do tortownicy (średnica blaszki - 26 cm) wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy około 45 minut w temperaturze 160°C (z termoobiegiem); czas pieczenia jest zależny od posiadanego sprzętu - należy kontrolować wypiek, żeby nie miał zbyt mocno chrupiącej powierzchni ;)
Po wystygnięciu wyjmujemy z tortownicy, polewamy roztopioną w kąpieli wodnej czekoladą i lukrem; następnie wykałaczką robimy fantazyjne wzorki.
Smacznego 😊😊😊
O, najbardziej znienawidzone przeze mnie ciasto!
OdpowiedzUsuńBywa i tak ;)
UsuńKiedyś często robiłam to ciasto, bo ma same zalety: pyszne, szybko się robi, zawsze się udaje. Dzięki za przypomnienie przepisu. Zrobię je na tegoroczne święta. Przesyłam Ci serdeczności i życzę dużo zdrowia, odpoczynku, spokoju i radości w Twoim domu i wśród Twoich bliskich.
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia i również wszystkiego dobrego życzę :)
UsuńAbstynencja słodkościowa? nigdy!
OdpowiedzUsuńChyba cos takiego jadłam, choć sama nie robiłam, nie wiedziałam, że to japoński:-)
Na pewno pyszny, widać po składnikach!
No pyszny, pyszny :) Co do abstynencji to niestety też jestem z tych co nie potrafią odmówić ;)
UsuńRewelacyjny makowiec - jeden z moich ulubionych. Uwielbiam takie mieszanki.
OdpowiedzUsuń🙂
UsuńMoja teściowa robi ten makowiec na święta, zjem ale nie jestem jego fanką. Ogólnie nie lubię maku :D
OdpowiedzUsuńJa akurat uwielbiam mak, więc wszystko co go posiada zeżrę ;)
Usuń