KOBIETOSKOP, czyli babska optyka na życie...

▼

KOBIETOSKOPOWA NIE-(O)POWIEŚĆ:

▼

Foto-graficznie

GALERIA, czyli moje fiu bździu...












Tańcząca z kalejdoskopem wiosennych barw i form...

Dzień Odpoczynku dla Zszarganych Nerwów...






Echa zimowe, czyli wesoła twórczość fotograficzna ;)

Echa zimowe w pionie...












I jak tu nie paść z zachwytu, czyli baba na tropie przyrody miejscowej...

Może morze? A może morze i może pies?

Pocałowałam próg swego domostwa, a bory muszą obejść się beze mnie ;)

Jurny karp o zachodzie słońca w niewieścich dłoniach...


Czy każde ZOO to zło?
Księżniczka w pałacu z kuchenną rewolucją co jej wyszła bokiem i kotletem z mielonego hełmu rycerza...


Porady na jesienną chandrę - ni z gruchy, ni z pietruchy ;)

Jak kobieta w górach rozum straciła i bateryjki ładowała ;)
Poświąteczny miszmasz :)




Czasami człowiek musi, bo inaczej się udusi...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

KTO POSTY KOMENTUJE TEN POMNIKI, DLA POTOMNYCH, ZE SŁÓW BUDUJE :)

Strona główna
Wyświetl wersję na komputer
Obsługiwane przez usługę Blogger.