Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pomysł na niedzielny obiad. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pomysł na niedzielny obiad. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 14 grudnia 2021

Gdy nie ma co do gara włożyć, a kiszki marsza grają...

W ramach wspomożenia tych, których wena kulinarna opuściła śpieszę z ratunkiem: może komuś przypadnie do gustu moja zupa ogórkowa i tak zwane drugie danie w postaci makaronowej. Wiadomo, że jak człek głodny to i zły, więc taki niezobowiązujący gar zupy można wieczorem zmontować i jadło na dwa dni gotowe. Pomysł na zupę pochodzi ze stołówki szkolnej - zmodyfikowałam ją nieco, ponieważ panie gotujące przepisu w całości zdradzić nie chciały i z przekąsem rzekły, iż sama wymyślę lepiej. Nie wiem czy wymyśliłam lepiej, ale wszystkim smakowało, znaczy się tym wszystkim co się do gara dostali 😉

Zupa z zielonego ogórka z ziemniakami, czosnkiem i koperkiem 😊
Składniki:
- 2 większe ziemniaki - pokroić w kosteczkę
- 2 średnie ogórki szklarniowe - zetrzeć na tarce o grubych oczkach
- pęczek koperku - drobno posiekać
- 3 ząbki czosnki - drobno posiekać
- 0,5 szklanki słodkiej śmietany
- 2 kostki rosołowe lub 1l rosołu, np. z poprzedniego dnia
- łyżka mąki, użyłam orkiszowej
- sól, pieprz - do smaku

Ziemniaki gotujemy w niewielkiej ilości wody aż będą miękkie; następnie dokładamy ogórki, koperek, czosnek, kostkę rosołową (lub rosół), dolewamy wody. W śmietanie rozrabiamy mąkę i dodajemy do zupy. Doprawiamy do smaku i gotujemy kilka minut. Podane składniki wystarczają do zrobienia około 2 litrów zupy. Oczywiście można dodać więcej wody lub rosołu w zależności od tego jak gęstą chcemy mieć zupę.

Zupa ma niepowtarzalny smak i jest ciekawą alternatywą dla zwykłej ogórkowej 🙂


Makaron pełnoziarnisty penne z sosem pomidorowym i pulpeto-klopsem 😊😋🙂
Sos pomidorowy:
- puszka pomidorów w całości pelati - 400g
- 3 ząbki czosnku - drobno posiekać
- kilka pomidorów suszonych (z oliwy)
- 4 fileciki anchois
- 4 łyżki oliwy z pomidorów suszonych
- sól, pieprz, łyżeczka miodu, oregano - do smaku

Czosnek chwilę podsmażamy na oliwie z suszonych pomidorów; dorzucamy pomidory z puszki i suszone, fileciki anchois; po kilku minutach dokładamy przyprawy i wcześniej zrobione klopsy; dusimy wszystko na małym ogniu około 20-30 minut.

Pulpeto-klopsy można zrobić z ulubionego mięsa mielonego lub tego, które zostało na przykład z rosołu; mięso należy wymieszać z podsmażoną wcześniej cebulką, dodać jajko, przyprawy (sól, pieprz) i w razie potrzeby trochę tartej bułki; uformować kotlety i smażyć na tłuszczu kilka minut z każdej strony aż będą złocisto-brązowe.

Makaron penne gotujemy według przepisu z opakowania.

Danie można wzbogacić dodatkiem jogurtu i posypać natką pietruszki lub listkami bazylii.

Smacznego 😊


niedziela, 18 stycznia 2015

Kacze piersi w objęciach kuchennego szaleństwa Kobietoskopowego ;)


W ramach niespełnionych fantazji kulinarnych dziś dorzucam pomysł na niedzielny obiad: Kacze piersi w towarzystwie puree ziemniaczanego, śmietanką okraszonego, upiększone surówką z kiszonej kapusty, a wszystko unoszące się na nutach zapachowych z ziół prowansalskich uwolnionych :)  

O mojej pasji do jedzenia wspominałam nie raz i często zdarza mi się przeprowadzanie eksperymentów w kuchni. Ludzie nakłaniają mnie do stworzenia bloga o jedzeniu i pieczeniu ciast, ale jakoś moja wena twórcza podąża w nieco innych kierunkach. Poza tym nie lubię pisać o gotowaniu, wolę jeść, przyrządzać, wymyślać i eksperymentować :)
Postanowiłam się z Wami podzielić przepisem na obiad, choć nie wiem czy można to tak nazwać, ponieważ zazwyczaj gotuję bez receptur. Obiad, który na pewno zadowoli wielbicieli kaczego mięsa. 

Potrzebne będą następujące składniki (dla dwóch osób):
- dwie surowe piersi z kaczki ze skórą,
- do marynaty, tychże piersi: zioła prowansalskie, kilka łyżek wina czerwonego słodkiego, kilka łyżek sosu sojowego, pieprz czarny,
- ziemniaki - 4 średnie sztuki,
- słodka śmietanka - do deserów i sosów,
- 200 g kiszonej kapusty z marchewką,
- garść pokrojonego selera naciowego,
- garść pora pokrojonego w półplasterki,
- kilka pomidorów suszonych (z oliwy),
- 4 łyżki oliwy z pomidorów suszonych,
- sól, 
- pieprz, 
- kilka łyżeczek Maggi do smaku.

Przyprawę Maggi, jeżeli ktoś jej nie lubi, możemy wyeliminować lub zastąpić innymi ulubionymi przyprawami.

SURÓWKA (wymyślona przeze mnie, spontanicznie):
Kapustę kiszoną posiekaj nożem, dodaj pokrojone (w kostkę, paski): seler naciowy, por, pomidory suszone; wymieszaj; dopraw pieprzem czarnym, oliwą ze słoiczka, w którym były pomidory suszone oraz szczyptą ziół prowansalskich; pozostaw na godzinę, aby się „przegryzło”. 
PUREE ZIEMNIACZANE:
Ziemniaki ugotuj ze szczyptą soli; następnie ugnieć je tłuczkiem na papkę, dodaj kilka łyżek słodkiej śmietanki, dopraw Maggi, pieprzem czarnym, ziołami prowansalskimi do smaku; możesz użyć innych ulubionych przypraw; całość doprowadź do konsystencji gęstego, puszystego kremu - nie może się rozciapywać na talerzu, musi być na tyle zwarte, aby można było np. ładną kulkę ukształtować.

PIERSI Z KACZKI:
Kupuję je w Lidlu, nie mrożone, świeże; przed obróbką termiczną marynuję je około 2 h w marynacie składającej się z: około 6 łyżek słodkiego czerwonego wina, kilku łyżek sosu sojowego, ziół prowansalskich i czarnego pieprzu (świeżo mielonego). Następnie kładę je na patelni teflonowej (wcześniej "otrzepuję" z marynaty), skórą do dołu (skórę można naciąć w tak zwaną kratkę przed marynowaniem) i smażę, bez tłuszczu,  na małym ogniu, do momentu aż skórka się nie wytopi i nie zarumieni (trwa to około 30 minut); następnie zwiększam moc kuchenki na prawie maksymalny i kilka minut smażę piersi z drugiej strony. Lekko je wtedy solę. Piersi kacze po przekrojeniu powinny być różowe i soczyste. Jeżeli komuś nie uda się ta sztuka, za pierwszym razem, to musi poćwiczyć. Mięsko z kaczki nie jest łatwe w obróbce - wymaga intuicji, ale dobrze zrobione jest przepyszne.
Wszystkie elementy wykładamy na, podgrzany wcześniej w mikrofalówce, talerz i możemy jeść. 
Smacznego :)