Kontakt

Wszystkich zainteresowanych bliższym kontaktem, w celach różnych i różnistych, zapraszam do naskrobania paru słów i wyeksportowania ich tutaj: evedaff@gmail.com 

Parę słów o mnie...

Elastyczna, oczywiście umysłowo, jak skarpeta wietnamskiego żołnierza, polerująca w amoku sanitariaty, puzlująca w siatce sklepowej z nieletnimi, wpędzająca kacze piersi w objęcia kuchennego szaleństwa, z trocinami w głowie, wypuszczająca mózg na spacer, kobieta po 40-tce, autorka myśli nieuczesanych przewracających się na tym blogu, która w przypływie wolnych chwil i obłędu twórczego wypluwa wierszyki dla dzieci i dorosłych, uprawia fotografię i tworzy "dzieła" sztuki współczesnej; prywatnie - towarzyszka życiowej głupoty osobnika płci męskiej zwanego roboczo na blogu Marianem ;)

Z pewnością nie odkryję tutaj Ameryki pisząc, że jestem kobietą; facet raczej nie pokusiłby się o zmontowanie blogowiska o nazwie: Kobietoskop. A może się mylę...?

Po co mi blog? Zarobić to na tym raczej nie zarobię, spora konkurencja - młodzież depcze po piętach; wyższe pobudki mną kierowały :) Podobno mam talent literacki i nietypowo postrzegam to i owo, więc postanowiłam sprawdzić namacalnie czy rzeczywiście mam. Wiadomo, nie od razu Kraków zbudowano, więc nastawiam się na ostrą krytykę i dobijające mnie komentarze, ale co cię nie zabije to zapewne wzmocni :)

Sukcesywnie będę upiększać to miejsce słowem i grafiką. Zależy mi też na tym, żeby teksty dobrze się czytało; z góry dziękuję wszystkim tym, którzy podzielą się opiniami na ten temat. Moim celem jest blogowa opowieść, po prostu, o życiu. Wiem, brzmi prosto, banalnie, ale prostota jest czasami najbardziej skomplikowana :)

Nazwa: KOBIETOSKOP została wymyślona przeze mnie i zabraniam kradziochowania :)