Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wierność. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wierność. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 9 lutego 2015

Po prostu jest i kocha...

Grafika: kadr z filmu "Mój przyjaciel Hachiko"

Wszystkim tym, którzy mają chwilę, na zbyciu, w te zimowe wieczory, polecam film: Mój przyjaciel Hachiko… Propozycja dla każdego, niezależnie od wieku, płci, wyznania, upodobań. 
Nie potrafię tego filmu obejrzeć bez morza łez… Byłam żelazną damą, która nigdy na filmach nie płakała… dopóki nie obejrzała tego, może nie najwyższych lotów filmowych, dzieła… Wiem, że to tylko film… tylko film… Ale film i historia, która rozbiera na atomy najtwardsze serca. Nie znałam takiego oddania i miłości, jakie zobaczyłam oglądając historię Hachiko. To tylko zwierzę - bohater filmu opartego na faktach, które nie potrafi mówić, nie musi - psie oczy mówią w każdym języku. 
Nie raz widziałam łzy i rozpacz człowieka, który stracił swojego przyjaciela - psa. Odkąd mam psa i odkąd widziałam ten film, wiem, że miłość na czterech łapach jest tak wielka, jak wielka prawdziwa miłość być potrafi. Ktoś powie: Kobieto, puknij się w czoło! Ludzie dzieci tracą! Żony, mężów tracą! - to jest dopiero powód do rozpaczy! Zgadzam się i podpisuję pod tym rękami, nogami i czym tam się da podpisać, ale widziałam reakcję innych ludzi na ten film. Najgorszy łobuz, drań płakał jak bóbr. A to tylko film - o zwykłym psie. Który z ludzi potrafi czekać: na mrozie, wietrze, deszczu, upale, przez 9 czy 10 lat, do ostatnich swoich dni - na osobę, którą pokochał najbardziej na świecie…?!? Nie znam… A Wy znacie?
A muzyka w tym filmie... Posłuchajcie...


Jeżeli ktoś ma dylemat czy mieć psa czy nie - polecam ten film… Myślę, że wszelakie wątpliwości znikną… Pies to obowiązki, problemy, dodatkowe zawracanie dupy - jak to niektórzy mówią, ale to pies ucieszy się na Wasz widok, niezależnie od wszystkiego, witając Was w drzwiach. To pies przyjdzie i położy swój łeb na Waszych kolanach, wybałuszy sarnie oczy wtedy, gdy będzie Wam źle… Pies nie pyta, nie ocenia, po prostu jest i kocha - na swój psi sposób - jedyny i niepowtarzalny…

Grafika: Kobicina Miejska