piątek, 25 września 2015

Strach się bać... Kobietoskopowe przebłyski ;)

Ostatnio coś mi po drodze z baranami było, a jak powszechnie wiadomo takie baraniaste stworzenia po halach się włóczą. Czasu wolnego mają sporo, no bo co one tam ciekawego robią? Żrą, łażą i kombinują jak tu z tej hali zwiać i wiatru wolności się nawąchać. Za dużo trawy się najadłam, albo ta trawa czym skażona była lub wąchanie wiatru wolności mi zaszkodziło, gdyż nowe przebłyski mnie nawiedziły. Niegroźna społecznie agresja z nich nieśmiało wyziera, ale to tylko pozory. Bowiem baraniaste to niby takie puchate, niewinne, słodko beczące, ale jak się dobrze rozpędzi i wyceluje to zadek boli tydzień po spotkaniu z baraniastym ;) 



Grafika: Eve Daff

22 komentarze:

  1. Szczelina międzypośladkowa wymiata! Chyba przyznam Ci order ZŁOTEJ CZCIONKI , tylko muszę opracować wzór .... A! przypomniało mi się zasłyszane lub przeczytane zdanie: ile trzeba mieć w dupie, to się w głowie nie mieści...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdzie ja tam do orderu, jeszcze za teksty o d...e ;)

      Usuń
  2. Czyżbyś miała PMSa ? ;) a chmurki jak zwykle wymiatają i są warte zapamiętania i cytowania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Należę do tych szczęśliwych, które PMS omija (rzadko mnie dopada), więc to raczej życie mnie dopadło ;)

      Usuń
  3. Te drugie to trochę jakby gejowskie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niekoniecznie, ale interpretacja oczywiście dowolna ;)

      Usuń
  4. "Szczelina międzypośladkowa" genialna. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam
    Mnie tez ujęła szczelina i to jeszcze między pośladkowa.......to ciasna szczelina ale bardzo pojemna :) wychodzi więc na to że coś co jest ciasne może być bardzo pakowne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tacy ludzie gdyby zaczęli sprzedawać swój czas wolny byliby na serio bogaci, ale im się nie chce. Fajnie, że chociaż w myślach, można robić co się chce :D
    Zapraszam do mnie

    http://odbicie-lustra.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za odwiedziny i komentarz; wpadnę z rewizytą :)

      Usuń
  7. Jak zwykle z polotem, musiałyśmy się uśmiechnąć :)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie ma jak wyrazić oburzenia w lekki, kwiecisty...a moze baraniasty sposób :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Dobre teksty ;) aż się uśmiałam. Odrobina słownej agresji a na sercu od razu lżej ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kurcze, czy Ty przypadkiem nie byłaś u mnie w biurze? Stado baranów opisane idealnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie byłam, a barany jak to barany - jeden do drugiego podobny ;)

      Usuń
  11. Ten Twój e- bunt na stado baranów rewelacyjne!

    OdpowiedzUsuń

KTO POSTY KOMENTUJE TEN POMNIKI, DLA POTOMNYCH, ZE SŁÓW BUDUJE :)